Pozwól, że wejdę do Twojej duszy
Pogoda jest zimna i wiatry wieją
Każdy potrzebuje pokoju i szczęśliwego portu
Ale bez ciebie, tego nie mam
Zaplotłaś swoje włosy jak gałęzie
Niech Ci z porankiem w nich miłość zaświta
Bez Ciebie jestem tylko słowem na papierze
Twoja miłość trzyma mnie przy życiu
Ref.
Upuściła Cię gwiazda
Na planetę (ziemię) byś mi była radością
I żebym z Tobą mógł
W życiu przejść wszystko
Potrzebuję Cię by odzyskać spokój
Potrzebuję Twoich rąk
By mnie od burzy, deszczu chroniły
Z czasem z wszystkiego
Pozostanie popiół i proch
Lecz dla mnie z Tobą niczym jest strach
niczym jest strach (nie boję się niczego)
Miłość jest jak ziarno z młyna
Pyłem złotym, delikatnym, drobnym
Ty jesteś Tą, przy której serce bije (zbiera się)
Płyń zawsze i prowadź mnie
Ref.