Chodź ze mną do białego tańca
Chodź
Kolor czarny to moja woalka
Wiedz, że pozwolę
Zajrzeć pod moją woalkę
Tam żurawie lecą do błękitnej dali,
I wiedzą one,
Gdzie jest mój i twój smutek
W błękitnych moich oczach
Będę cieniem
Ty bądź świtem
Wśród moich ścian malwy rozkwitną
I przypomnę sobie, wiedz,
Nasze nocy czarne, jak woalka
A żurawie lecą do błękitnej dali,
I wiedzą one,
Gdzie jest mój i twój smutek
I nie ma nikogo prócz nas
Zatrzymuje się w tych minutach czas
I wspominanie to żyje jak ptak
W błękitnych moich oczach