Tej nocy, bez głosu, ty przy moich drzwiach,
na twej twarzy deszcz, wiem, że długo już pada.
I niech pada, przynajmniej skryje łzy,
bo ja nie chciałbym ciebie takiej spotkać,
i szukam słów, które by zapobiegły,
by cisza zwróciła mi minione dni.
Twe włosy pachną, czuję jeszcze ten zapach,
nie, nie możesz wejść, ja nie jestem już sam.
Jeśli on cię kocha, wiedz, że wciąż boli mnie,
ten ostatni uścisk, kiedy odchodziłaś.
Ref:
Zapominasz, cośmy kiedyś, dawno temu powiedzieli,
gdy odchodzisz, zostawiasz wszystko, co osiągnęliśmy.
Zachowaj choć tę dumę w twoim głosie,
którą tak kochałem.
Zapominasz, co ci kiedyś obiecywałem,
jeśli odchodzisz, odejdź na zawsze.
Zachowaj choć tę dumę w twoim głosie,
którą tak kochałem.
Twe włosy pachną, czuję jeszcze ten zapach,
nie, nie możesz wejść, ja nie jestem już sam.
Jeśli on cię kocha, wiedz, że boli mnie,
ostatni uścisk, kiedy odchodziłaś.