Nie chodzi o kwiaty owinięte w fantazyjny papier;
nie chodzi o obrączkę, którą noszę na palcu.
Niczego na tym świecie nie potrzebuję,
gdy jesteś tutaj obok mnie,
tutaj obok mnie.
Mogłabyś dać mi skrzydła, bym pofrunął
i złapać mnie, gdy upadnę,
lub ściągnąć gwiazdy z nieba,
bym mógł wysłać do nich życzenie.
Nie mógłbym jednak prosić o nic więcej,
bo twa miłość to dar największy ze wszystkich.
W twoich ramionach znajduję własną siłę,
a w twoich oczach jest światło, które mnie prowadzi.
Bez ciebie byłbym zagubiony,
a wszystko, czego pragnęło moje serce
stało się rzeczywistością.
Mogłabyś dać mi skrzydła, bym pofrunął
i złapać mnie, gdy upadnę,
lub ściągnąć gwiazdy z nieba,
bym mógł wysłać do nich życzenie.
Nie mógłbym jednak prosić o nic więcej,
bo twa miłość to dar największy ze wszystkich.
Mogłabyś ofiarować mi słońce i księżyc
i wciąż bym wierzył,
że dałaś mi wszystko,
gdy podarowałaś mi swoje serce.
Nie mógłbym jednak prosić o nic więcej,
bo twa miłość to dar największy ze wszystkich.
Mogłabyś dać mi skrzydła, bym pofrunął
i złapać mnie, gdy upadnę,
lub ściągnąć gwiazdy z nieba,
bym mógł wysłać do nich życzenie.
Nie mógłbym jednak prosić o nic więcej,
bo twa miłość to dar największy ze wszystkich.
Twa miłość to dar największy ze wszystkich.
Dar największy ze wszystkich.