Wszystko w życiu ma swój kres:
Radość i troski.
Taki wyrok ludzki jest, a może boski.
To nie tylko martwy tekst,
Zimne samogłoski.
Wszystko w życiu ma swój kres.
Tak jest!
Nie, to nieprawda!
Jest za tym kresem
Miłość bezkresna – nie jawa, nie sen;
Miłość wieczysta jak ogień i mgła.
I nie jest kresem nasze rozstanie,
Drogie wspomnienia, wyrzuty tanie.
Słyszysz tę ciszę?
To ja, właśnie ja.
Wszystko w życiu ma swój kres.
Nie wie, kto kocha.
Tylko sygnał SOS i katastrofa,
Skona róża, zwiędnie bez:
Tak się kończy strofa.
Wszystko w życiu ma swój kres.
Tak jest!
Nie, to nieprawda!
Jest za tym kresem
Miłość bezkresna – nie jawa, nie sen;
Miłość wieczysta jak ogień i mgła.
I nie jest kresem nasze rozstanie,
Drogie wspomnienia, wyrzuty tanie.
Słyszysz tę ciszę?
To ja, właśnie ja.
Wszystko w życiu ma swój kres.
Nie wie, kto kocha.
Tylko sygnał SOS i katastrofa,
Skona róża, zwiędnie bez,
Tak się kończy strofa.
Wszystko w życiu ma swój kres.
Tak jest!