Nikt się żołnierzem nie rodzi,
Choć niejeden żołnierzem umiera!
Wczoraj jeszcze zwykły przechodzień,
Jutro kwiaty na grób bohatera...
Oj, panno wojenko, bardzo to nieładnie,
Róże czerwone dawać jak popadnie!
Hej, panno wojenko, czemu na mundurze
Chętnie przypinasz purpurowe róże?
Często na wojnie przychodzi
Młode życie położyć w ofierze!
Choć żołnierzem nikt się nie rodzi,
To niejeden umiera żołnierzem...
Oj, panno wojenko, co żeś za dziewczyna!
Róże czerwone chłopcom swym przypinasz!
Hej, panno wojenko, rzuć czerwone kwiaty,
Zacznij rozdawać lilie i bławaty!