Boże, zostałam zesłana tutaj niewidoma, aby nauczyć się widzieć
Pamiętając, że zawsze byłeś przy mnie.
Ale czy wiesz, jak trudne to było?
Czy to wszystko naprawdę można było przewidzieć?
Chciałabym się pomodlić, jak to szło?
Jestem zmęczona. Powiedz mi, Boże, czy to widać?
Co mogło wywołać taką przeszkodę?
Zostałam wysłana tutaj bez mapy.
Przez ten cały czas musiałam odgadywać drogę,
By wciąż iść, gdy chciałam się zatrzymać.
Myliłam się równie często jak miałam rację.
Mówisz mi: "Podążaj za wiarą, a nie za wzrokiem,
Utrzymuj swoje ciężkie serce na powierzchni.
Jesteś jak drewno rzeźbione nożem, ale
Kiedyś może posłużysz jako łódź."
Co stracę tutaj na ziemi...
...jest zagubione w niebie.
Jeśli poproszę Cię o pomoc...
...otrzymasz ją.
Ale czekałeś tak długo...
...nie byłaś gotowa.
Moja wiara była silna...
...ale nie była stała.
Mam jeszcze jedno pytanie...
...masz również na nie odpowiedź.
Ale co to oznacza?
Jesteś mną, a Ja jestem tobą.
Dlaczego przemawiasz zagadkami?
Zatem pozwól mi pokazać Ci drogę.
To wszystko, czego pragnęłam.
To wszystko, co miałaś powiedzieć.
Więc zatem przyjdź, Boże, pokaż mi,
Jaką drogą chcesz, żebym podążała, a
Ja nie zacznę ponownie kwestionować,
Jak niby miałam to wiedzieć.
Po drodze były znaki, ale
Były one tak bardzo niejasne.
Czasami myślałam, że wiem, co oznaczają, ale
Jak kiedykolwiek mogłam mieć pewność?
Boże, zostałam zesłana tutaj głucha, aby nauczyć się słyszeć,
By wierzyć w Ciebie i nigdy się nie lękać.
Życie jest jak ocean, a Ty jesteś każdą jego falą,
Twoje ramiona tuliłyby mnie i zapewniały bezpieczeństwo.
Masz rację, tego wszystkiego, a nawet więcej muszę się jeszcze nauczyć,
Ten cały niepokój wywołuje u mnie mdłości.
To ja zastawiłam tę pułapkę, a nie Ty, ale
Zostawiłeś mnie tutaj bez mapy,
Przez ten cały czas musiałam odgadywać drogę,
By wciąż iść, gdy chciałam się zatrzymać.
Miałam rację równie często jak się myliłam,
Wszystko, co słyszę od Ciebie to: "Jesteś wystarczająco silna,
Na wszystko, z czym kiedykolwiek będziesz musiała się zmierzyć,
Jedyną mapą jakiej potrzebujesz jest Miłość,
Ona poprowadzi cię poprzez tę iluzję labiryntu."
Ojcze nasz, któryś jest w niebie,
Święć się imię Twoje,
Przyjdź królestwo Twoje,
Bądź wola Twoja,
Jako w niebie tak i na ziemi,
Chleba naszego daj nam dzisiaj,
I odpuść nam nasze winy,
Jako i my odpuszczamy naszym winowajcom,
I nie wódź nas na pokuszenie,
Ale nas zbaw ode złego, bo Twoje jest królestwo,
I potęga, i chwała,
Teraz zawsze i na wieki wieków,
Amen.