Ten punkt na Ziemi wyznaczyli razem
Było ich tylu, że nie zliczył chyba nikt
"Niech stanie wieża, piramida marzeń" -
pomyślał ktoś, a potem ciszę przeciął krzyk:
Wybudujemy Wieżę!
Wierzę, wierzę, wierzę
Ooo, choć różne słowa
Różny kolor skór
Byle się tylko znaleźć
W pozaziemskiej sferze
Gdzie szczyty gór,
Gdzie pośród chmur
Można się z Bogiem samym oko w oko zmierzyć
Schody do Raju
Kain chciał tam być i Abel
Ludzie bez krajów
Bezimienni konstruktorzy Wieży Babel
Żyjemy teraz w różnych stronach ziemi
Swój środek świata już gdzie indziej każdy ma
Lecz Wieża Babel zawsze jest marzeniem
Wysoka tak, że w naszych snach dotyka gwiazd!
Wybudujemy Wieżę
Wierzę, wierzę wierzę
Choć różne słowa,
Różny kolor skór
Byle się tylko znaleźć
W pozaziemskiej sferze
Gdzie szczyty gór, gdzie pośród chmur
Można się z Bogiem samym oko w oko zmierzyć
Schody do Raju
Kain chciał tam być i Abel
Ludzie bez krajów
Bezimienni konstruktorzy Wieży Babel
Jak Nomadowie bez krajow i korzeni
Szukamy ciebie w katakumbach wielkich miast
Tam Wieży babel odnajdziemy cienie
W podziemiach metra potrafimy dotknąć gwiazd
Wybudujemy Wieżę
Wierzę, wierzę, wierzę
Spełnionych marzeń napiszemy wzór
Bo odliczanie zawsze kończy się na zerze
Nad szczyty gór, powyżej chmur
Unieść się w kosmos nie jest trudno w naszej erze
Wybudujemy Wieżę
Wierzę, wierzę, wierzę
Spełnionych marzeń napiszemy wzór
Bo odliczanie zawsze kończy się na zerze
Nad szczyty gór powyżej chmur
Unieść się w kosmos nie jest trudno w naszej erze
Schody do Raju!
Schody do Raju,
Kain chciał tam być i Abel
Ludzie bez krajów
Bezimienni konstruktorzy wieży
Wybudujemy Wieżę
wierzę, wierzę, wierzę
Choć różne słowa (różne słowa)
Różny kolor skór (różny kolor skór)
Na horyzncie nieba w pozaziemskiej sferze
Nad pasmem gór, powyżej chumur
On nas usłyszy gdy powiemy słowo:
Wierzę