Widzisz mnie piękniejszą niż jestem
Widzisz mnie lepszą niż jestem
Więc dla Ciebie taką się stanę
Jaką mnie chcesz widzieć, kochany
Jaką mnie przywołujesz
Z najodleglejszej dali
Bo dla Ciebie i w Tobie
Chciałabym miłość ocalić
Spojrzeniem zamieniasz mnie w kwiat
Kwiatem zakwitnę dla Ciebie
Uśmiechem rozświetlasz mą twarz
Światłem zabłysnę dla Ciebie
Pieszczotą mnie rzeźbisz
To rzeźbą zostanę
Słowami mnie śpiewasz
Więc pieśnią się stanę
A jeśli mnie kiedyś ptakiem zechcesz widzieć
Na skrzydłach się wzniosę
A gdyby je słońce gorące stopiło
Kroplą spadnę u Twych stóp jak rosa
Widzisz mnie piękniejszą niż jestem
Widzisz mnie lepszą niż jestem
Więc dla Ciebie taką się stanę
Jaką mnie chcesz widzieć, kochany
Jaką mnie przywołujesz
Z najodleglejszej dali
Bo dla Ciebie i w Tobie
Chciałabym miłość ocalić