current location : Lyricf.com
/
Songs
/
Świadkowie lyrics
Świadkowie lyrics
turnover time:2025-04-19 11:33:51
Świadkowie lyrics

Od trzydziestu lat szukam syna, wojnę przeżył, wiem to, bo pisał.

Na tym zdjęciu jest razem z dziewczyną, która mieszka ze mną do dzisiaj,

w jego liście ostatnim... przeczytam:

"Jadę do was, uściskaj tatę, mam dla niego na wojnie zdobytą marynarkę w angielską kratę.

Sam ją noszę na razie, choć mała..." - syn był wielki, barczysty i silny, jeśli wie ktoś,

co się z nim stało, niech da znać, bardzo proszę pilne.

Droga Pani! W programie "Świadkowie" oglądałem Panią przypadkiem.

Od trzydziestu lat w Rembertowie mieszkam, z wojny pamiątki mam rzadkie.

Okradałem kiedyś skrzynki pocztowe - w listach były pieniądze czasami,

wśród tych listów są trzy obozowe... Może będą ciekawe dla pani...

"Bracie, braciszku, wojnę przeżyłem a z lasu wyszedłem za wcześnie.

We wsi mnie jakiś patrol przydybał i taki był koniec pieśni.

Siedzę w obozie razem z Niemcami, NSZ i AK,

trzymam się zdrowo, do domu wrócę kiedy się tylko da.

Wczoraj niektórzy z nas uciekali, ja się trzymałem z daleka

(gdy się z takiego obozu pryska,trzeba mieć dokąd uciekać!).

Dziś ciężarówką zwieźli połowę, resztę skreślono z list,

teraz ich biorą na przesłuchanie, patrzę, nie mówię nic.

Był jeden taki przyjemnie spojrzeć, wysoki, obszerny w barach,

wyższy, silniejszy nawet ode mnie, znasz mnie, trudno dać wiarę.

Miał marynarkę w angielską kratę, razem z tamtymi pruł,

Gdy go złapali i przesłuchali, wyszło człowieka pół.

Zapadł się w sobie, chodzić nie może, niższy jest chyba o głowę.

Nie znam się na tym, ale wygląda jakby miał żeber połowę.

Tak tu żyjemy, list ten wysyła Rosjanka - kocha tu mnie.

Jak mam już siedzieć, wolę u swoich, zawiadom o mnie UB".

"Tatusiu, uciec się nic udało, nie wiem czy jeszcze napiszę..."

Ten w marynarce w angielską kratę z daprosa na czterech przyszedł,

więc teraz ja się nim opiekuję, tak jak on mną przez lat cztery.

Trochę się boję co z nami zrobią. Szkoda, do jasnej cholery!".

"Mamasza, mnie sjemnadsat liet a ja uże liejtienant!

Sdies wsio w paradkie, polskich my unicztażim banditow,

tagda ja napiszu pismo i wsio skażu ja wam.

Sczas nie chwatajet sił i spit mój major, Szachnitow.

Atcu skazi szto u mienia jest dla niewo padarok:

pidżak s anglijskoj plietuszkoj papał mnie prosto darom!"

Wejdźmy głębiej w wodę... kochani

Dosyć tego brodzenia przy brzegu

Ochłodziliśmy już po kolana

Nasze nogi zmęczone po biegu

Wejdźmy w wodę po pas i po szyję

Płyńmy naprzód nad Czarną głębinę

Tam odległość brzeg oczom zakryje

I zeschniętą przełkniemy tam ślinę

Potem każdy się z wolna zanurzy

Niech się fale nad głową przetoczą

W uszach brzmieć będzie cisza po burzy

Dno otwartym ukaże się oczom

Tak zawisnąć nad ziemią choć na niej

Bez rybiego popłochu pośpiechu

I zapomnieć, zapomnieć... kochani

Że musimy zaczerpnąć oddechu...

Comments
Welcome to Lyricf comments! Please keep conversations courteous and on-topic. To fosterproductive and respectful conversations, you may see comments from our Community Managers.
Sign up to post
Sort by
Show More Comments
Jacek Kaczmarski
  • country:Poland
  • Languages:Polish
  • Genre:Singer-songwriter
  • Official site:https://www.kaczmarski.art.pl/
  • Wiki:https://en.wikipedia.org/wiki/Jacek_Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Latest update
Copyright 2023-2025 - www.lyricf.com All Rights Reserved