Czuć się brzydką, wyglądając ładnie
Żółta wstęgi, czarne graffiti
Słowo jest napisane, więź jest złamana.
Pozostanie milczącym nie jest tajemnicą.
Słońce jest namalowane w kącie.
Ale nigdy nie stanie się cieplejsze.
Wszystkie kłamstwa, które oni wciąż sprzedają,
Ale nigdy nie sprawdzisz pisowni.
Lecące kule
Uderzają w cele
Skrzydła i aureole
Pięć do siódmej
W tych białych płaszczach
Przez ciemność
Paralotnią
Powrót do nieba x2
Czas biegnie, my siedzimy
Z powrotem razem, tylko po to, żeby się rozdzielić.
Płaczesz w kącie
Zawsze następna i nigdy poprzednia.
Otwórz się i pozwól mi to usłyszeć.
Dawne ciało, przyszła dusza.
Umysł jest bezużyteczny, krzesło się kołysze.
Otwórz drzwi dla chodzącego trupa.
Lecące kule
Uderzają w cele
Skrzydła i aureole
Pięć do siódmej
W tych białych płaszczach
Przez ciemność
Paralotnią
Powrót do nieba x2