Odwracam się i widzę
Nic za mną nie ma
(Ale kto jest z przodu?)
Podnosząc ręce do góry
Moje pazury spotykają nocne niebo
(I łzy w ciemności)
Opady deszczu spływają mi po twarzy
Gdy woda zmienia czysty odcień krwi
Na moich oczach
Nie ma dla mnie żadnego miejsca
I wiem, że nie ma powrotu
Zabierz to, co ze mnie zostało
Każda kropla krwi, którą krwawię
I wezmę cię za rękę
Z palcami wciąż związanymi
W lesie twojego umysłu
Gdzie kryją się wszystkie cykady
Wiedz, kiedy słyszysz, jak płaczą
Nie ma powrotu
Są zgaszone
Każdy po kolei
(Te płomienie niebieskiego)
Off w oddali
Ponad całkowitą ciemnością
(Gdzie słońce nigdy nie wschodzi)
Głęboko w krawędzi lustra
Wiele rąk desperacko chce uciec
Oni do ciebie docierają
Aby uleczyć ich samotność
Nie zważysz innego
dusza głęboko tutaj?
Wyjdziesz ze mną?
Kiedy śpiewam tę melodię?
Nawet nie próbuj uciekać
W tę grę gramy
Każdy twój ślad
Przyjdę cię schwytać
Gdzie płaczą cykady
Pozostała tylko cisza
Zabierz to, co ze mnie zostało
Każda kropla krwi, którą krwawię
I wezmę cię za rękę
Z palcami wciąż związanymi
W lesie twojego umysłu
Gdzie kryją się wszystkie cykady
Wiedz, kiedy słyszysz, jak płaczą
Nie ma powrotu
Wyjdziesz ze mną?
Kiedy śpiewam tę melodię?
Nawet nie próbuj uciekać
W tę grę gramy
Każdy twój ślad
Przyjdę cię schwytać
Gdzie płaczą cykady
Pozostała tylko cisza