Nie pytaj mnie dlaczego słońce świeci
Nie wtedy, gdy dzień się skończył
Wieczór zapada jaskrawo
Wybądź ze mnie to co najlepsze, widzę
Masywne upadki obciążające ludzi dookoła
Ale wydaje się, że wcale im to nie przeszkadza
I spróbuję stanąć na ziemi, nie być przywiązaną
Wybądź ze mnie to co najlepsze
Co to za napięcie?
Dorośniesz, w końcu dowiesz się
Że to jest fikcja
To jest w twoim umyśle, żyj swoim życiem najlepiej
Nie pytaj mnie dlaczego słońce świeci
Nie wtedy, gdy dzień się skończył
Mimo tych zasad oni, oni próbują przejąć nade mną kontrolę
Przejąć nade mną kontrolę, widzę
Masywne upadki obciążające ludzi dookoła
Ale wydaje się, że wcale im to nie przeszkadza
I spróbuję stanąć na ziemi, nie być przywiązaną
Wybądź ze mnie to co najlepsze
Co to za napięcie?
Dorośniesz, w końcu dowiesz się
Że to jest fikcja
To jest w twoim umyśle, żyj swoim życiem najlepiej
Co to za napięcie?
To jest fikcja
To jest w twoim umyśle, żyj swoim życiem najlepiej
Musisz robić to, co chcesz robić
Musisz być tym, kim chcesz być
Więc powiedz mi, co to za napięcie?
Co to teraz za napięcie?
Ponieważ to jest fikcja.
To jest w twoim umyśle, żyj swoim życiem najlepiej
Co to teraz za napięcie?
Będziesz wiedział i w końcu będziesz wiedział
Że to jest fikcja
To jest w twoim umyśle, żyj swoim życiem najlepiej