Siedzisz tutaj, na swoim krześle z wysokim oparciem
Zastanawiam się, jak wygląda stąd widok
Nie dowiem się, ponieważ lubię siedzieć
Na podłodze, tak, na podłodze
Jeśli chcesz, możemy zagrać w grę
Poudawajmy, że jesteśmy tacy sami
Ale będziesz musiał przyjrzeć się dużo uważniej
Niż zazwyczaj, uważniej, niż zazwyczaj
I jestem za bardzo zmęczona, by zostać tu dłużej
I tak nie obchodzi mnie, co myślisz
Ponieważ myślę, że myliłeś się co do mnie
Tak, co jeśli się myliłeś, co jeśli się myliłeś
I co jeśli jestem płonącą burzą śnieżną
Co jeśli jestem tkwiącym w bezruchu światem
Co jeśli jestem oceanem zbyt płytkim, za bardzo głębokim
Co jeśli jestem najmilszym demonem
Czymś, czemu możesz nie dać wiary
Co jeśli jestem syreną śpiewającą dżentelmenom do snu
Wiem, że już to rozpracowałeś
Powiedz mi, o co mi chodzi
I mogę tylko nauczyć się rzeczy lub dwóch
Setek o tobie, może o tobie
Jestem końcem twojego teleskopu
Nie zmienię się, by dopasować się do twojej wizji
Ponieważ jestem ograniczona postrzępioną liną
Moje dłonie, związała moje dłonie
I zamykasz swoje oczy, kiedy mówię, że się wyłamuję
I zatykasz swoje uszy dłońmi
Ponieważ nie możesz wytrzymać wiary w to, że nie jestem
Idealną dziewczyną, za którą mnie brałeś
Cóż, co mam do stracenia
Co jeśli jestem płaczącą wierzbą
Wyśmiewującą łzy w moją poduszkę
Co jeśli jestem społecznicą, która chce być sama
Co jeśli jestem bezzębnym leopardem
Co jeśli jestem pasterzem bez owiec
Co jeśli jestem aniołem bez skrzydeł, które zabrałyby mnie do domu
Nie znasz mnie
Nigdy nie poznasz, nigdy
Jestem poza twoją ramką na obrazki
I szybka się właśnie zbija
Nie możesz mnie zobaczyć
Nigdy nie będziesz mógł, nigdy
Jeśli w twoim zamiarze nie będzie patrzeć
Co jeśli jestem zatłoczoną pustynią
Zbyt ogromnym bólem ze szczyptą przyjemności
Co jeśli jestem najmilszym miejscem, w które nigdy nie będziesz chciał pójść
Co jeśli nie wiem, kim jestem
Czy to nas powstrzyma od próbowania
By się dowiedzieć, a jeśli ci się uda
Nie zapomnij mi powiedzieć
I co jeśli jestem płonącą burzą śnieżną
Co jeśli jestem tkwiącym w bezruchu światem
Co jeśli jestem oceanem zbyt płytkim, za bardzo głębokim
Co jeśli jestem najmilszym demonem
Czymś, czemu możesz nie dać wiary
Co jeśli jestem syreną śpiewającą dżentelmenom do snu
Snu...
Snu...