W moim kraju,
w moim kraju
wieje czarny wiatr,
znów nie mogę spać.
W moim kraju,
w moim kraju
czasem boję się żyć,
coraz zimniej mi.
To tu polityka wysysa mózg!
To tutaj asa zabija król!
Gdy trwa zimna wojna, serca i słowa,
Coraz mniej miejsca, żeby się schować!
Tu polityka wysysa mózg!
To tutaj asa zabija król!
Gdy trwa zimna wojna, serca i słowa,
Coraz mniej miejsca, żeby się schować!
W moim kraju,
w moim kraju
w muszli czterech ścian
swe schronienie mam.
W moim kraju,
w moim kraju
czasem boję się żyć i udaję...
Gdy myślą chcesz zwyciężyć świat,
a sercem wygrać bój z kamieniem,
wołasz do ludzi i kiedy nikt nie słyszy,
co dzień wstajesz bledszy
i bardziej jesteś niczym!
Bo tu polityka wysysa mózg!
Bo tutaj asa zabija król!
Bo tu polityka wysysa mózg!
Bo tutaj asa zabija król!
Gdy trwa zimna wojna serca i słowa,
Coraz mniej miejsca żeby się schować!
Tu polityka wysysa mózg!
To tutaj asa zabija król
Gdy trwa zimna wojna serca i słowa,
Coraz mniej miejsca żeby się schować...
W moim kraju... (x8)