Pamiętasz jeszcze nasz wyjazd nad morze?
Kochanie, ile czasu już minęło
Kiedy powiedziałeś mi, że zostaniesz ze mną na zawsze? I sól morska
Błyszczała wtedy na opalonej skórze jeszcze bardziej niż
Nasze oczy, bo życie jeszcze wtedy było wobec nas fair
Kochaliśmy się pod gołym niebem
Tęsknię za Tobą, tęsknię i to nie jest przesada
Fajnie było bujać z Tobą w obłokach, ale upadek był bolesny
Muszę odreagować, znów skupić się na muzyce
Popatrz na mnie, dzisiaj sama muszę sobie radzić
I pytam się „Ale co w ogóle mam mu napisać?”
Mieszkanie nagle wydaje się tak duże bez Ciebie
Zniszczyliśmy wszystkie nasze marzenia
I znów wsiadam do autobusu i czuję zapach Twojej koszuli
I zobaczymy czy woń pozostanie jeszcze
Gdy będę z niego wysiadać
Jak można za kimś tak kurewsko tęsknić
Jak ja za Tobą właśnie w tej jebanej chwili?
Jestem właśnie tak zajebiście rozdarta w środku
I sama nie wiem czy powinnam do Ciebie napisać czy nie?
Jak można za kimś tak kurewsko tęsknić
Jak ja za Tobą właśnie w tej jebanej chwili?
Jestem właśnie tak zajebiście rozdarty w środku
I sam nie wiem czy powinienem do Ciebie napisać czy nie?
Nie chcę już pamiętać jak było
Ani czemu to wszystko się już skończyło
Nie chcę już pamiętać jak było
Ani co wyprawiasz jak jesteś na haju
Błąkam się nawalony po jakichś barach
I dociera do mnie, że bez Ciebie jestem samotny
Podkrążone oczy odbijają się w kieliszku
Pozwoliłem Ci odejść jak jakiś tchórz
I czekam na jakiś sygnał
I jeszcze ostatni raz, chociaż wiem że to i tak nic nie zmieni
Bo zrozumiałem że już nigdy nie będzie między nami tak jak było
Jest noc, ja jeszcze nie śpię i myślę o Tobie
Jak można za kimś tak kurewsko tęsknić
Jak ja za Tobą właśnie w tej jebanej chwili?
Jestem właśnie tak zajebiście rozdarty w środku
I sam nie wiem czy powinienem do Ciebie napisać czy nie?
Jak można za kimś tak kurewsko tęsknić
Jak ja za Tobą właśnie w tej jebanej chwili?
Jestem właśnie tak zajebiście rozdarty w środku
I sam nie wiem czy powinienem do Ciebie napisać czy nie?
Jak można za kimś tak kurewsko tęsknić?
Jak można za kimś tak kurewsko tęsknić?