to dzień jak każdy inny
a jednak odchodzisz,
odchodzisz do innej
nie mówiąc mi ani słowa
a ja nie rozumiem, nie rozumiem
to dzień jak każdy inny
ale już jesteśmy
oddaleni jedno od drugiego
z nas dwojga pozostałam tylko ja
ale dlaczego, ale dlaczego?
byłeś dla mnie
wszystkim, w czym miałabym nadzieję,
byłeś dla mnie życiem
a nawet trochę więcej
byłeś miłością
to dzień jak każdy inny
a jednak odchodzisz,
odchodzisz do innej
nie mówiąc mi ani słowa
a ja nie rozumiem, nie rozumiem
to dzień jak każdy inny
tęsknię za tobą
ja, która się śmiałam z innych,
dzisiaj to wy dwoje powinniście
śmiać się ze mnie, śmiać się ze mnie
Ty, który bierzesz na zawsze
wszystko, w czym miałabym nadzieję
zabierasz mi życie
a nawet trochę więcej
zabierasz mi miłość.
to dzień jak każdy inny
a jednak odchodzisz
a jednak odchodzisz
a jednak odchodzisz