Kwitnące kasztany i czerwień róż,
Pachnący kwiat akcji,
To tyś Warszawo,
Ogromne niebo jak przestrzeń mórz,
I Wisły brzeg jak z baśni,
To tyś Warszawo.
Ulice radosne, ogrody bzów,
Łabędzi szum na stawie,
To tyś Warszawo,
Wielkość twych murów i wielkość twych słów,
I sen co trwa na jawie,
To tyś Warszawo.
Uśmiechnij się, Stolico!
To Chopin walca gra,
Poeci wiersze piszą,
Dla Ciebie o twych dniach.
Uśmiechnij się, Stolico!
Boś piękna, w chwale trwasz,
Uśmiechnij się, Stolico!
Bo nasze serca masz.
Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat,
I cisza Agrykoli,
To tyś Warszawo.
Kolumna Zygmunta przy świetle lamp,
Miecz Nike w silnej dłoni,
To tyś Warszawo.
Pomniki przeszłości, a przy nich kwiat,
Gołębie szybujące,
To tyś Warszawo,
Jedna jedyna na cały świat,
Jedyna, ukochana,
To tyś Warszawo.
Uśmiechnij się, Stolico!
To Chopin walca gra,
Poeci wiersze piszą,
Dla Ciebie o twych dniach.
Uśmiechnij się, Stolico!
Boś piękna, w chwale trwasz,
Uśmiechnij się, Stolico!
Bo nasze serca masz.