Ty, mimo bólu i zmęczenia
Moje serce rękami zakryłeś.
Wiatr, co wieje za tobą,
To grzech, którego sobie nie wybaczyłeś.
Wróć, przyjmuję ból
Twych oczu, tak bardzo samotnych,
Samotnych głębokich oczu.
Refren
Gdzie my dwaj jesteśmy, jest tylko jeden cień.
Twe grzechy zawiązały mi oczy.
Gdzie my dwaj jesteśmy, jest tylko jeden cień.
Wróć, nie zostawię cię w samotności.
Ja, mimo bólu i zmęczenia
Twoje serce rękami zakryłam.
Jesteśmy razem, ale nie to jest ważne.
Nie mogę rozwinąć skrzydeł.
Wróć, przyjmuję ból
Twych oczu, tak bardzo samotnych,
Samotnych głębokich oczu.
Refren
Gdzie my dwaj jesteśmy, jest tylko jeden cień.
Twe grzechy zawiązały mi oczy.
Gdzie my dwaj jesteśmy, jest tylko jeden cień.
Wróć, nie zostawię cię w samotności.
Ja tonę w twoich oczach.
Ty jesteś moim szaleństwem i miłością jednocześnie.
Gdy nam się nie da iść razem jedną drogą
Ziemi zostawimy jeden cień na czterech skrzydłach.
Refren
Gdzie my dwaj jesteśmy, jest tylko jeden cień.
Twe grzechy zawiązały mi oczy.
Gdzie my dwaj jesteśmy, jest tylko jeden cień.
Wróć, nie zostawię cię w samotności.
Ty, mimo bólu i zmęczenia,
Moje serce rękami zakryłeś...