Kochany jestem zabita
Leżę w kałuży na podłodze
i czekam żebyś wrócił
Oh co za emocje
Mnóstwo fascynacji
Jak mnie dręczysz
Jak zostawiasz mnie bym płonęła
To takie zabójcze mój drogi
Moc posiadania cię blisko
[REFREN]
Dopóki [jest] dzień
Dopóki świat się nie rozpadnie
Dopóki nie powiesz że nie będzie już więcej pożegnań
Widzę to w twoich oczach
Jutro nie umrze nigdy
Kochany wygrałeś
To nie jest zabawne
Martini, dziewczyny i broń
To morderstwo na naszym romansie
Ale możesz być pewny*
Każdej nocy
Kiedy ruszasz w pościg do brzasku
Nie jesteś tam jedynym szpiegiem
To takie zabójcze mój drogi
Moc pożądania cię blisko
[REFREN]
Dopóki [jest] dzień
Dopóki świat się nie rozpadnie
Dopóki nie powiesz że nie będzie już więcej pożegnań
Widzę to w twoich oczach
Jutro nie umiera nigdy
Dopóki [jest] dzień
Dopóki świat się nie rozpadnie
Dopóki nie powiesz że nie będzie już więcej pożegnań
Widzę to w twoich oczach
Do tego dnia... Do tego dnia... Do tego dnia...