current location : Lyricf.com
/
Songs
/
Titanic [Polish translation]
Titanic [Polish translation]
turnover time:2024-11-06 05:20:07
Titanic [Polish translation]

Pierwsza klasa kosztuje tysiąc lirów,

druga sto, a trzecia ból i przerażenie

i śmierdzi potem od luku

i odorem stojącej wody.

Panie kapitanie, niech Pan posłucha:

mam do dyspozycji tysiąc lirów

i chcę podróżować w pierwszej klasie

przez to wspaniałe morze.

Jest tu moja piętnastoletnia córka.

W Paryżu kupiła sobie kapelusz…

Jakby to było pięknie,

gdyby Pan nas zaprosił na kolację przy swym stole!

A w towarzystwie orkiestry,

wygrywającej te nowe amerykańskie rytmy,

z kieliszkiem w dłoni

pozdrowimy Wielką Brytanię.

Zabrzęczy lód w kieliszkach,

gdy wzniesiemy toast

za tę wielce światową podróż

i za ten przeogromny księżyc.

Lecz kto powiedział, że w trzeciej klasie,

że w trzeciej klasie źle się podróżuje?

Ta koja przypomina podwójne łóżko;

lepiej tu niż w szpitalu.

Zawsze nas nazywano chamami,

ale tu nas traktują jak panów.

Gdy pada, można zostać w środku,

a przy ładnej pogodzie wychodzimy,

patrzeć na morze czarne jak nafta,

podziwiać metaliczny księżyc,

a gdy wyją syreny,

wydaje się, że to pieje kogut.

Wydaje się, że lód, który mamy w sercu

powolutku stopnieje

wśród dymu tego parowca,

podczas wakacji na szerokim morzu.

I kręci się, kręci, kręci, kręci śruba

i kręci się, kręci, wśród deszczu i śniegu,

dla nas, pasażerów trzeciej klasy,

jadących do Ameryki, by nie umrzeć z głodu.

A radiotelegrafista w swojej wieży

o długich palcach wyciągniętych ku niebu,

przekazywał pozdrowienia i nadzieje,

że ta podróż będzie niezwykła.

I przyjmował wiadomości z życzeniami

w prawie wszystkich językach świata.

Łączył Wiedeń z Chicago

w mniej niż sekundę.

A dziewczynie z pierwszej klasy,

zakochanej we własnym kapeluszu,

gdy zobaczyła go wieczorem tańczącego,

od razu bardzo się spodobał.

Może za sprawą tego lodowatego spojrzenia,

któremu tak trudno się oprzeć,

pomyślała: „Może przy odrobinie odwagi,

zanim dopłyniemy, skradnę mu pocałunek”.

Jakże piękne jest życie tego wieczoru,

pomiędzy zewem miłości i kazaniem ojca

że my, dziewczyny z pierwszej klasy,

aby wyjść za mąż, jedziemy do Ameryki;

my, dziewczyny z pierwszej klasy,

aby wyjść za mąż, jedziemy do Ameryki.

Comments
Welcome to Lyricf comments! Please keep conversations courteous and on-topic. To fosterproductive and respectful conversations, you may see comments from our Community Managers.
Sign up to post
Sort by