Idę doliną
Cieni w Los Angeles
Ślady stóp, niegdyś tuż obok mnie
Poszły własnymi drogami
Widziałem już wystarczająco dużo, żeby wiedzieć, że piękne rzeczy
Nie są nam dane na zawsze
Zrobiłem już wystarczająco dużo, żeby wiedzieć, że to piękne miejsce
Nie do końca jest takie, jakim je piszą
Słyszałem, że zło przychodzi pod osłoną
Miasta aniołów
Kroczę w stronę światła
Ochrzczony w rzece
Miałem widzenie o swoim życiu i chcę być zbawiony
W mieście byłem grzesznikiem
Wyrządziłem wiele zła, ale przysięgam, że wierzę
Jak syn marnotrawny, odszedłem na jakiś czas
Teraz próbuję znaleźć drogę do domu
Ochrzczony w rzece
Jestem zbawiony, jestem zbawiony
Jesteś z małej miejscowości
Szybko dorośniesz przy tych światłach
W Hollywood, na bulwarze
Martwi powstają do życia
Do modlącej się matki i zaniepokojonego ojca
Pozwólcie waszym dzieciom odejść
Jeśli powrócą, to wrócą silniejsze
A jeśli nie, to będziecie wiedzieć
Słyszałem, że zło przychodzi pod osłoną
Miasta aniołów
Kroczę w stronę światła
Ochrzczony w rzece
Miałem widzenie o swoim życiu i chcę być zbawiony
W mieście byłem grzesznikiem
Wyrządziłem wiele zła, ale przysięgam, że wierzę
Jak syn marnotrawny, odszedłem na jakiś czas
Teraz próbuję znaleźć drogę do domu
Ochrzczony w rzece
Jestem zbawiony, jestem zbawiony
Ochrzczony w rzece
(Samodzielnie)
Ochrzczony w rzece
(Samodzielnie)
Chcę być zbawiony
(Jestem sam)
(Jestem sam)
Ochrzczony w rzece
(Sam)
Chcę być zbawiony
Ochrzczony w rzece
(Sam)
Chcę być zbawiony
Ochrzczony w rzece
(Sam)
Chcę być zbawiony
Przyznaję, zgrzeszyłem
Ale miałem widzenie o swoim życiu
I chcę być zbawiony