W sposób w jaki zawsze pragnąłem
i na przekór temu, że mógłbyś powiedzieć,
że to nie będzie łatwe, opowiem Ci historię mego życia.
Z nieco zranioną duszą
i z rozpaloną namiętnością,
to ja jestem tym, który krok po kroku tworzył moje życie,
moje życie.
[REFREN]
Pomiędzy niebem i piekłem,
na krawędzi mej wieczności,
zawsze traciłem i wygrywałem.
To ja jestem tym, który tworzył moje życie.
I jeśli miałbym zacząć od nowa,
to wiem, że postępowałbym tak samo.
Traciłem, wygrywałem, cierpiałem, upadałem i podnosiłem się.
Od tych, którzy chcieli mnie zniewolić, zawsze uciekałem,
zawsze ze strachem u mego boku
i szczęściem jako moim przyjacielem.
Po trochu opowiem Ci historię mego życia.
Z moimi wzlotami i upadkami,
z pomocą innych lub dryfując samotnie,
naprawdę, to ja jestem tym, który tworzył moje życie,
moje życie.
REFREN
Wierzyłem, wątpiłem, śmiałem się, płakałem i myliłem.
Takie było moje życie, zawsze pomiędzy dobrem i złem.
Wierzyłem, wątpiłem, śmiałem się, płakałem i myliłem.
I wciąż popełniałem błędy.
Opowiem Ci historię mego życia.
Traciłem, wygrywałem, cierpiałem, upadałem i podnosiłem się.
Cierpiałem tak bardzo, że to uczyniło mnie dojrzalszym.
Takie było moje życie, zawsze pomiędzy dobrem i złem.
Wierzyłem, wątpiłem, śmiałem się, płakałem i myliłem.
Popełniałem błędy.
Popełniałem błędy.