Nie zostawiaj mnie, stoję tu jak zbity pies
Bezradnie, bezradnie
Zdrada zatrzymuje tlen, niespokojny po niej sen
A pod sobą masz zapadnie
Tak po ludzku już wiem -
błądzić to ranić się szmaragdem
Nie zostawiaj mnie
Robisz coś komuś, to sobie to robisz naprawdę
Nie zostawiaj mnie
Staranować drzwi, wedrzeć się gdzie jesteś ty
Potrafię, potrafię
Krwawi zaciśnięta pięść, ale serce twoje jest
Jak kamień dla mnie
Tak po ludzku już wiem -
błądzić to ranić się szmaragdem
Nie zostawiaj mnie
Robisz coś komuś, to sobie to robisz naprawdę
Nie zostawiaj mnie
Nie umiem zapomnieć
Wciąż wraca to do mnie
Nie umiem zapomnieć
A może ten ogień
Zapłonie, znów to wiem
Ja czekam co dzień
Na wielkim, wielkim głodzie
Tak po ludzku już wiem -
błądzić to ranić się szmaragdem
Nie zostawiaj mnie
Robisz coś komuś, to sobie to robisz naprawdę
Nie zostawiaj mnie