Nie mogę policzyć tych naszych wspólnych lat na jednej ręce,
Potrzebuję drugiej by Cię trzymać, sprawić byś się czuł, sprawić byś się czuł lepiej
To nie takie proste kochać się wzajemnie
Ale kiedy nasze palce się splatają, nie mogę zaprzeczyć, nie mogę zaprzeczyć że jesteś tego wart.
Bo po całym tym czasie, wciąż na Ciebie lecę.
Powinno być już po wszystkich motylach... Ale na Ciebie lecę
I kotku, nawet w nasze najgorsze noce... Lecę na Ciebie
Niech sobie myślą jak dotarliśmy tak daleko,
ale ja nie potrzebuję się wcale zastanawiać.
Tak, po całym tym czasie... Wciąż na Ciebie lecę
Wspominam noc, w którą po raz pierwszy spotkałam Twoją matkę
I w drodze powrotnej do mojego domu, powiedziałam Ci, powiedziałam Ci że Cię kocham.
Poczułeś ciężar świata spadający z Twoich ramion,
I śpiewaliśmy do twojej ulubionej piosenki od początku wieczności.
I po całym tym czasie... Wciąż lecę na Ciebie.
Powinno być już po wszystkich motylach... Ale na Ciebie lecę
I kotku, nawet w nasze najgorsze noce... Lecę na Ciebie
Niech sobie myślą jak dotarliśmy tak daleko,
ale ja nie potrzebuję się wcale zastanawiać.
Tak, po całym tym czasie... Wciąż na Ciebie lecę
Niektóre rzeczy po prostu, niektóre rzeczy po prostu są logiczne
Jedną z nich jesteśmy Ty i ja
Niektóre rzeczy po prostu, niektóre rzeczy po prostu są logiczne
I nawet po całym tym czasie
Lecę na Ciebie
Kotku nie ma dnia, w którym bym na Ciebie nie leciała.
Powinno być już po wszystkich motylach... Ale na Ciebie lecę
I kotku, nawet w nasze najgorsze noce... Lecę na Ciebie
Niech sobie myślą jak dotarliśmy tak daleko,
ale ja nie potrzebuję się wcale zastanawiać.
Tak, po całym tym czasie... Wciąż na Ciebie lecę
Wciąż na Ciebie lecę.