Tęsknię za tobą
Kiedy to mówię, bardziej za tobą tęsknię
Patrzę na twoje zdjęcie
I wciąż za tobą tęsknię
Czas jest taki okrutny
Nienawidzę nas
Teraz trudno jest nam nawet spojrzeć sobie w twarz
Choćby przez chwilę
Tu jest tylko zima
Nawet w sierpniu
Moje serce cały czas pędzi
Samotnie, tym zlodowaciałym pociągiem
Chcę złapać cię za rękę
I zabrać na drugą stronę świata
Jak wiele tęsknoty musi jeszcze opaść niczym płatki śniegu
Zanim nadejdzie wiosna przyjacielu
Jak drobny pył
Drobny pył unoszący się w powietrzu
Jeśli byłbym jak ten unoszący się śnieg
Mógłbym dotrzeć do ciebie
Troszkę szybciej
Płatki śniegu opadają
I z każdą chwilą oddalają się coraz bardziej
Tęsknię za tobą, tęsknię za tobą
Jak długo mam jeszcze czekać?
Jak wiele nieprzespanych nocy mam jeszcze spędzić?
Żeby cię zobaczyć (żeby cię zobaczyć)
Żeby cię spotkać (żeby cię spotkać)
Na krawędzi tej mroźnej zimy
Dopóki nie nadejdzie wiosna
Dopóki nie nadejdą dni kwitnących kwiatów
Proszę, zostań tam jeszcze chwilę dłużej
Proszę, zostań
Czy to ty się zmieniłaś?
Czy to jednak ja?
Nienawidzę każdej chwili tego upływającego czasu
Bo wiem, że się zmieniamy
Tak jak wszyscy wokół
Tak, nienawidzę cię, zostawiłaś mnie
Ale nigdy nie przestałem o tobie myśleć
Choćby na jeden dzień
Szczerze mówiąc, tęsknię za tobą
Ale Cię wymażę
Bo to mniej boli niż obwinianie cię
Wydycham cię jak zimne powietrze
Jak dym, jak biały dym
Mówię sobie, że cię wymażę
Ale tak naprawdę jeszcze nie potrafię pozwolić Ci odejść
Płatki śniegu opadają
I z każdą chwilą oddalają się coraz bardziej
Tęsknię za tobą, tęsknię za tobą
Jak długo mam jeszcze czekać
Jak wiele nieprzespanych nocy mam jeszcze spędzić
Żeby cię zobaczyć, żeby cię spotkać
Wiesz o tym wszystkim
Bo jesteś moim najlepszym przyjacielem
Znowu nadejdzie ranek
Żadna ciemność
Ani żadna pora roku nie trwa wiecznie
Zakwitną kwiaty wiśni
A zima się skończy
Tęsknię za tobą, tęsknię za tobą
Zaczekaj jeszcze chwilę
Jeszcze tylko kilka nocy
A przyjdę się z Tobą zobaczyć, przyjdę po Ciebie
Na krawędzi tej mroźnej zimy
Dopóki nie nadejdzie wiosna
Dopóki nie nadejdą dni kwitnących kwiatów
Proszę, zostań tam jeszcze chwilę dłużej
Proszę, zostań