Noc jest tutaj, żebym cię śpiącego całowała i słuchała, jak oddychasz
Żebym cię piła oczyma, kochała więcej niż siebie
Nawet, gdy twoja skóra pachnie perfumami czyimiś
Noc jest tu, bym zapomniała o wszystkim, o czym mówią za plecami moimi
Żebym cię przytuliła mocno i przypominała sobie, czym jest szczęście
I że moja miłość od wszystkiego jest większa
Śpij spokojnie - wiesz, że cię będę kochać
W ten sam sposób i jutro i każdego nowego rana
A ja się boję na chwilę zamknąć oczy
Kiedy mnie kochać przestaniesz,
Bez śladu znikniesz
Nie wiesz, że sama co noc piję
Kocham cię, dlatego się źle czuję
Noc jest tutaj, byś dał odpocząć ciału, póki moja dusza oddziela się od ciała
Niech się w usta ugryzę, jeśli zechcę twoich
I niech bym się cieszyła ze swoich smutków