Oj chodziłam ja w dolinę
Po czerwoniutką kalinę
Oj chodziłam ja w dolinę
Po czerwoniutką kalinę
Nazbierałam kwiatuszków
Zaplotłam je w wianeczek
Zaplotłam je w wianeczek
Rutę i barwineczek
A do mnie już Jasieńko
Zza gaju tu pośpiesza
A do mnie już Jasieńko
Tyś Kasieńko przepiękna
Miła moja Kasieńko
Ja bardzo ciebie kocham
Ja bardzo ciebie kocham
Póki nie wie mateczka
Słowiku, słowiku, nie śpiewaj raniutko
A mnie tu na serdeńku znów nie wesolutko
Słowiku, słowiku, oj co ja mam począć
Mogłam jego pokochać, a nie mogłam zapomnieć
Gdybym o tym nie wiedziała, to bym z tobą nie hulała
Nie chodziła doliną, nie łamała kaliny
Ja bardzo ciebie kocham, póki nie wie mateczka
A jak pozna mateczka, to my rozdzielimy się
Słowiku, słowiku, nie śpiewaj raniutko
A mnie tu na serdeńku znów nie wesolutko
Słowiku, słowiku, oj co teraz pocznę
Mogłam jego pokochać, a nie mogłam zapomnieć