Mama i tata poszli na przedstawienie
Podrzucili mnie dziadkowi Joe
Kopałem i krzyczałem,
prosiłem, och nie!
Babciu, zabierz mnie do domu!
Musiałem zjeść obiad tam
Były tłuczone ziemniaki i coś w tym rodzaju
Nawet nie mogłem dokładnie pogryźć mięsa
Babciu, zabierz mnie do domu!
Powiedzieli "Dlaczego nie przestaniesz płakać?
Idź na dwór i pojeździj na rowerze"
Tak właśnie zrobiłem i 'zabiłem' mój palec
Babciu, zabierz mnie do domu!
Po objedzie zjadłem lody,
Zasnąłem, i oglądałem telewizję
Obudziłem się w ramionach mamy
Babciu, zabierz mnie do domu!
Chcę być sam