Śpij spokojnie, duszo moja
Noc jest chłodna, gwiazda Twoja błysku nie ma
Do stu drzwi stukałem
Ciepłych słów, bicia serca nigdzie nie ma
Mała piosenko, powied wszystkim
Życie moje jest pustą skałą, nie ma spokoju
Milion namiętności (pasji) przeszedłem
Lecz się pytam gdzie doszedłem, szczęścia nie ma
Schody, schody
Tu się wspina, tu się spada
To jest los, to nadzieja, schody
Schody, schody
Każdy krok jeden stopień
Każdy stopień jedna nadzieja, schody
Schody, schody, schody, schody
Losie mój, czyż nie widzisz
Na tej ścieżce gdzie mnie prowadzisz słońca nie ma
W ogrodzie życia
Jeszcze mi tylko została piosenka, kwiatów nie ma
Kiedy załka mandolina
Wszystko skończę kielichem wina, niech mnie nie będzie
Przy fontannie zamknę oczy
Ona cudze szczęście toczy, nie moje (mojego nie ma)
Schody, schody …