Pomyślałeś, że umieram, nie trudź się
Wiem, że oszalejesz, popchnij góry
Jeśli kochasz, jeśli wierzysz
Pomyślałeś, że płonę, nie trudź się
Wiem, że je złamiesz, zerwij łańcuchy
Jeśli kochasz, jeśli wierzysz
Chodź, zobacz, patrz, na moje położenie
Miejsce, niebo, jęknij moim głosem
Chodź, zobacz, nie złam też swoich morale
Myślałeś, że jesteś kruchy, nie bój się
Wiem, że spłoniesz, odepchnij pospolite
Jeśli kochasz, jeśli wierzysz
Wiem, że straciłeś siebie, nie pytaj
Nie zostało ci sił dla miłości, nie myśl
Jeśli kochasz, jeśli wierzysz
Chodź, zobacz, patrz, na moje położenie
Miejsce, niebo, jęknij moim głosem
Chodź, zobacz, nie złam też swoich morale