Była tęsknota, było rozstanie
Były godziny podzielone w smutku
Zobaczyłam dwie padające łzy
Razem z miłością, jak i rozstaniem…
Niczym piosenkę, niczym wiersz
Przeżyłam te boleści, mój drogi
Są one teraz moją pamiątką po Tobie
Ukochaną rozpaczą, która ukryłam w sobie…
Ukryję Cię jak tajemnicę
Jak przysięgę, jak ukryty sen
Będę nosić ten ciężar, a Ty idź
Idź, nie trwaj w cierpieniu…
A Ty nie płacz, ja tego nie zniosę
Nie płacz Kochanie, nie potrafię Cię skrzywdzić
Weź me serce, niech będzie Twoje
Nie będę w stanie żyć, jeśli zostanie ono ze mną…