To stare podwórko
Z wyblakłą furtką
Napis na murze,
Który mi coś przypomina
Droga, która prowadzi
Do mojej starej szkoły
Motor, który przejeżdża
Jak pośpieszna myśl
Gdybyś był tu wciąż ze mną
Pokazałabym ci,
Że lekcję miłości,
Której mnie nauczyłeś
Przyswoiłam dobrze
Patrzę wstecz na twoją historię
W mojej pamięci
Wynurzają się wspomnienia,
Przez które mam gule w gardle
Wiesz, jeśli cię to pocieszy
Tutaj nie zmieniają się zapachy, smaki
Najwyżej sklepy, zarządcy
Za worek różnych czynników
Nie rozumiałem twoich przykładów
Częstych problemów,
Które istniały za twych czasów
Ból jest lekcją,
Której nauczyłam się z miłością
Błogosławiony, kto się tym cieszy
Kto ma z serca swojego dozorcę
Zawsze będziesz
W górnej kieszeni po prawej stronie
W krótkim zatrzymaniu się przed skokiem wzwyż,
Co przyprawia o dreszcz
Zawsze będziesz
W nieoczekiwanym uśmiechu
Lub w umówionym spotkaniu z moim przeznaczeniem
Trzymam twoje zdjęcie
W prawej, górnej kieszeni kurtki
Zwariowałbym
Nigdy bym go nie zgubił
Nawet jeśli to tylko obrazek
W części garderoby
Czuję jakbym miał ciebie na sobie
I czuję się bardziej osłonięty
Strzegę tego, co mi powiedziałaś
Wszystkie te twoje życiowe wskazówki, nad którymi rozmyślam
Powiem swoim dzieciom
By nie szukały twardego gruntu
Nigdy się nie poddawały
Ale nie będę mógł im powiedzieć
Ile dobrego dla nich chcesz
Zawsze będziesz
W górnej kieszeni po prawej stronie
W krótkim zatrzymaniu się przed skokiem wzwyż,
Co przyprawia o dreszcz
Zawsze będziesz
W nieoczekiwanym uśmiechu
Lub w umówionym spotkaniu z moim przeznaczeniem
Ja, który
Bardzo często się gubię
Szukam twojego gestu
Niespodziewanego, wrodzonego
Odruchy, bezwarunkowo
Czegoś, czego
Nie widać
Nie słychać
Mogę go dostrzec
Ochroni mnie na zawsze
Ale niektórych decyzji
Nie mogę ich zaakceptować
Że tak bardzo nie można zejść
I nie mogę wybrać
By być z tobą
Jako zdjęcie
Ale był magiczny
Mój stan duszy
Sprawiłaś, że dorosłem w ciągu jednej chwili
Dbaj o swój blask
Zawsze będziesz
W górnej kieszeni po prawej stronie
W krótkim zatrzymaniu się przed skokiem wzwyż,
Co przyprawia o dreszcz
Zawsze będziesz
W nieoczekiwanym uśmiechu
Lub w umówionym spotkaniu z moim przeznaczeniem