Czas mija, a ja nie śpieszę się,
Skracam dni u podnóża nocy,
Jeśli ktoś nagle twój wyłączył dźwięk,
Spójrz w oczy, pogłośnij
Pogłośnij, pogłośnij,
Pogłośnij, niechaj zalega dźwięk,
Pogłośnij, pogłośnij,
Pogłośnij i nie ma nikogo wokół (x2)
Ujeżdżam poza zakręt, to miasto jest nieznane,
Nikt nie kocha, nikt nie czeka,
Tutaj nie osądzą, i nie wspomną,
A ja, ja, ja teraz nietutejszy,
A ja, a ja dziś zdany na siebie,
A ja, ja, ja nie oczekuję porady
Ja zmierzam na własnej fali, na własnej fali,
Czas mija, a ja nie śpieszę się,
Skracam dni u podnóża nocy,
Jeśli ktoś nagle twój wyłączył dźwięk,
Spójrz w oczy, pogłośnij
Pogłośnij, pogłośnij,
Pogłośnij, niechaj zalega dźwięk,
Pogłośnij, pogłośnij,
Pogłośnij i nie ma nikogo wokół (x2)
Pozostanę wierny sobie,
Choć czasami bywam nieuprzejmy,
Nie boję się przebywać w ciszy,
Będąc niepozornym i bezużytecznym,
A ja, ja, ja teraz nie tutejszy,
A ja, a ja dziś zdany na siebie,
A ja, ja, ja nie oczekuję porady
Ja zmierzam na własnej fali, na własnej fali,
Czas mija, a ja nie śpieszę się,
Skracam dni u podnóża nocy,
Jeśli ktoś nagle twój wyłączył dźwięk,
Spójrz w oczy, pogłośnij
Pogłośnij, pogłośnij,
Pogłośnij, niechaj zalega dźwięk,
Pogłośnij, pogłośnij,
Pogłośnij i nie ma nikogo wokół (x2)
Aj-aj! Pogłośnij swój!
Pogłośnij swój dźwięk!
Aj-aj! Pogłośnij swój!
Pogłośnij swój dźwięk!
Powtarzam sobie, w mych słusznych słowach rodzi się siła,
Nie pomoże mi, wszyscy ludzie bywają nieznośni,
Ja wychodzę do świata, zawsze wiem, czego mi trzeba,
Nie słyszę nikogo, kto ciągnie mnie zawracając z powrotem