Dzisiaj było ciepło i słonecznie, ale nie w moim sercu,
a o poranku myślałem, że usłyszałem Twój głos
Nie wiem co zrobić, żeby nie tęsknić za Tobą tak bardzo
I piszę te wersy do Ciebie mając nadzieję, że czas przeminie łatwiej
Liczę dni, liczę noce,
kiedy muszę czekać, aż będę trzymał Cię w ramionach
Dni, noce
Czekam...
I nie chcę już budzić się pomiędzy tymi białymi, pustymi ścianami
Tak samo jak moja dusza kiedy nie jesteśmy razem
Daleko i sam, zastanawiam się kiedy wrócę
Potrzebuję Cię tak samo jak Ziemia potrzebuje deszczu
Liczę dni, liczę noce,
kiedy muszę czekać, aż będę trzymał Cię w ramionach
Dni, noce
Czekam...