Zaczęło się tak dobrze
Mówili, że jest z nas idealna para
Okrywałem się twoją chwałą i miłością
Jak cię kochałem
Jak płakałem
Lata troski i wierności
Były tylko pozorem
Latami żyliśmy kłamstwem
"Kocham cię aż po grób"
Ocal mnie, ocal mnie, ocal mnie
Nie mogę sam zmierzyć się z tym życiem
Ocal mnie, ocal mnie, ocal mnie
Jestem nagi i daleko od domu
Wkrótce karta będzie czysta
Wymarzę wszystkie wspomnienia
Żeby zacząć od nowa z kimś innym
Czy to wszystko poszło na marne
Cała ta miłość?
Opuszczam głowę i reklamuję
Duszę na sprzedaż lub wynajem
Nie mam serca, jestem zimny w środku
Nie mam prawdziwego celu
Ocal mnie, ocal mnie, ocal mnie
Nie mogę sam zmierzyć się z tym życiem
Ocal mnie, ocal mnie, ocal mnie
Jestem nagi i daleko od domu
Każdej nocy, przez łzy, wciąż wierzę w to kłamstwo
Będę cię kochać aż po grób
(Ocal mnie, ocal mnie, ocal mnie)
Yeah, yeah
Ocal mnie, yeah, ocal mnie, och, ocal mnie
Nie pozwól mi samemu zmierzyć się z tym życiem
Ocal mnie, ocal mnie
Och jestem nagi i daleko od domu