Czy pamiętasz kiedy od ciebie odjeżdżałem
Bracia i siostry przekazali mi twoją wolę
Idź spokojnie, powoli, nie ustępuj nikomu
Tylko głupcy tracą nad sobą kontrolę
Tylko nasi wrogowie tracą nad sobą kontrolę
Nad sobą kontrolę
Ty mówisz dzielę i rządzę, dzielę i rządzę
Rozdzielam wrzucone pieniądze
Dzielę i rządzę, dzielę i rządzę
Jestem, tu jestem, o tronie myślę
Ty dzielisz i rządzisz, dzielisz i rządzisz
Dookoła się biją a ty ciągle trwasz
Dzielisz i rządzisz, dzielisz i rządzisz
Do domu każdy swój zwyczaj wprowadzasz
A ja teraz zobaczyłem wyraźnie tych ludzi
Siedzą, jedzą i piją, kolędy śpiewają
Kłócą się stale, wymachują rękami
A mówią, że winy winowajcom odpuszczają
Na gościa czekają i winy odpuszczają
Na gościa czekają
Ty mówisz: dzielę i rządzę, dzielę i rządzę
Rozdzielam wrzucone pieniądze
Dzielę i rządzę, dzielę i rządzę
Jestem, tu jestem, o tronie w Rzymie myślę
Ty dzielisz i rządzisz, dzielisz i rządzisz
Dookoła się biją a ty ciągle trwasz
Dzielisz i rządzisz, dzielisz i rządzisz
Do domu każdy swój zwyczaj wprowadzasz