Nie patrząc na mnie trzymasz dłoń,
Przeczuwam, czego możesz chcieć,
Tym razem to - przypuszczam -
Będą słowa te:
- Nie kochasz mnie...
- Nie kocham cię.
Za dużo stało się - sam wiesz,
Za wiele zapomniałam dni,
Nieprzemyślanych słów i chwil
Tak wiele jest.
- Ja to nie ty.
- Ty to nie my.
Jak zatrzymany w biegu wiatr,
Jak niebo wśród nocy bez gwiazd,
Jak liść bez wody - tak ty
Beze mnie nie znaczysz już nic.
Sama dla siebie jesteś tym,
Kim ja dla ciebie chciałem być,
Znikąd donikąd wciąż przeganiasz moje sny
- Ja to nie ty.
- Ty to nie my.
Ściskam w swej dłoni twoją dłoń,
Pamiętam, jak budziła mnie
I wieczorami kładła spać,
A teraz cóż...
- Nie kochasz mnie...
- Nie kocham cię.
Jak zatrzymany w biegu wiatr,
Jak niebo wśród nocy bez gwiazd,
Jak liść bez wody - tak ty
Beze mnie nie znaczysz już nic.
- Być może jeszcze kiedyś odnajdziemy się...
- Wiesz co, chyba sam w to nie wierzysz...
Jak zatrzymany w biegu wiatr,
Jak niebo wśród nocy bez gwiazd,
Jak liść bez wody - tak ty
Beze mnie nie znaczysz już nic.