Czuję, że tracę dech,
że nie potrafię o tobie zapomnieć,
a gdy skończy się ta wojna,
że nie będzie cię tutaj,
że nie będzie już żadnego krawca,
który pozszywa moje serce
Zatańczymy w blasku słońca,
ja przywołuję tę chwilę,
Stracimy kontrolę
gdy nazwą nas wariatami
za ucieczkę stąd
(Refren)
Chcę, aby pomarszczyła mi się twarz,
aby rozmazały się moje oczy,
Pragnę obserwować cię z profilu,
zliczać pieprzyki na twoich plecach,
i każdego ranka rysować dla ciebie nowy dzień,
Pragnę, abyś istniała tylko dla mnie
Ponieważ kocham, och, och, och,
Ponieważ kocham, och, och, och,
Ponieważ kocham, och, och, och,
Ponieważ kocham, och, och, och
Gdy wszystko okaże się fiaskiem,
gdy zawiodą twoje nogi,
ja wyruszę po ciebie,
Gdy upomni się o nas wiatr,
staniemy się spadającymi gwiazdami,
rozpromieniającymi poszarzałe niebo
Zatańczymy w blasku słońca,
ja przywołuję tę chwilę,
Stracimy kontrolę
gdy nazwą nas wariatami
za ucieczkę stąd
(Refren)
Chcę, aby pomarszczyła mi się twarz,
aby rozmazały się moje oczy,
Pragnę obserwować cię z profilu,
zliczać pieprzyki na twoich plecach,
i każdego ranka rysować dla ciebie nowy dzień,
Pragnę, abyś istniała tylko dla mnie
Ponieważ kocham, och, och, och,
Ponieważ kocham, och, och, och,
Ponieważ kocham, och, och, och,
Ponieważ kocham, och, och, och
Zatańczymy w blasku słońca,
ja przywołuję tę chwilę,
Stracimy kontrolę
gdy nazwą nas wariatami
za ucieczkę stąd
(Refren)
Chcę, aby pomarszczyła mi się twarz,
aby rozmazały się moje oczy,
Pragnę obserwować cię z profilu,
zliczać pieprzyki na twoich plecach,
i każdego ranka rysować dla ciebie nowy dzień,
Pragnę, abyś istniała tylko dla mnie
Ponieważ kocham, och, och, och,
Ponieważ kocham, och, och, och,
Ponieważ kocham, och, och, och,
Ponieważ kocham, och, och, och
Pragnę, abyś istniała tylko dla mnie