Płonący pasiasty zachód w liliowej mgle.
I ktoś z ekranu telewizora śpiewa o miłości.
Te zdjęcia przenoszą mnie w przeszłość,
I wszystkie moje uczucia są schowane w piosenkach.
O białych różach, żółtych tulipanach,
Sybirskich mrozach, dziwnych tańcach,
I znowu szara noc w ogóle mnie nie opuszcza.
Oh te białe róże,
Żółte tulipany,
I znowu szara noc w ogóle mnie nie opuszcza.
Dżinsowa kurtka, stary magnetofon,
Tam muzyka związała nas już na zawsze.
I nucę tobie w ciszy przed świtem,
Słowa, które przyniosę przez rok.
O białych różach, żółtych tulipanach,
Sybirskich mrozach, dziwnych tańcach,
I znowu szara noc w ogóle mnie nie opuszcza.
Oh te białe róże,
Żółte tulipany,
I znowu szara noc w ogóle mnie nie opuszcza.