Prazan Stan [Polish translation]

Długie nogi, krótka spódnica

Wszystko jest stworzone dla grzechu

Może nie jest, może jest

ale mężczyzna nie na lekarstwo

a to mnie martwi

bo kto te gwiazdy dla mnie zdejmie

A ja bym chciała żeby ktoś mnie tej nocy tak namiętnie całował

rozmawiając ze mną skłamie mi „ty jesteś moją jedną i jedyną“

dotknie mnie swoimi ustami, padnie przede mną na kolana

będzie mój

(refren 2x)

Moje mieszkanie jest puste, a nas jest dwoje

ciało twoje, moje

może mogli byśmy

słuchać te stare piosenki

zrobić coś czego nie powinniśmy

czekaj na świt, kochanie

Dokąd idę, wszędzie te same twarze

te same fortele, to jest OK

przystojni faceci mniej lub więcej

każdy jest teraz gejem

a to mnie martwi

bo kto te gwiazdy dla mnie zdejmie

Ja bym uciekła dokądś tej nocy, z kimś daleko

kto mi skłamie, kto mi powie „łania moja maleńka“

a on myśli o mnie, kiedy bawimy się naszymi palcami

bo on jest mój

(refren)