Hej, kobieto, jest OK.
W moich snach przez cały czas umieram,
A potem budzę się z kalejdoskopem myśli w głowie.
Nigdy nie zamierzałem cię zranić,
Nigdy nie zamierzałem kłamać.
Więc to już koniec?
To jest koniec.
Hej, kobieto, jest OK.
Zdradź mi prawdę - ty nigdy mnie nie chciałaś.
Powiedz mi...
W moich snach przez cały czas zazdrość mnie przepełnia,
A gdy budzę się - od zmysłów odchodzę,
Od zmysłów odchodzę.
Hej, kobieto, jest OK.