Czy pamiętasz mnie i ten cichy wiatr,
co gładził miękką trawę?
Słońcu powiedz, że zachód blisko jest
lecz nie w polach złotych rzek.
Wiele imion ma tej miłości dar,
gdy patrzę tak na ciebie.
Twoje dłonie dziś poprowadzą mnie
w szczere pole złotych rzek.
Gdy już będziesz mój, czy zostaniesz tu
obok w miękkiej trawie?
Słońcu powiedz, że zachód blisko jest,
lecz nie w polach złotych rzek.
Nie chcę słów, co mogą wiązać,
bo tylko wolność jednoczy,
lecz w zamian pokażę ci
drogę w polach złotych rzek,
drogę w polach złotych rzek.
Nie chcę słów, co mogą wiązać,
bo tylko wolność jednoczy,
lecz w zamian pokażę ci
drogę w polach złotych rzek,
drogę w polach złotych rzek.
Minął szybko czas,a ten cichy wiatr
wciąż gładzi miękką trawę.
Czy to jest twój śmiech?
On nie zmienia się
w naszym polu złotych rzek.
Czy pamiętasz mnie i ten cichy wiatr,
co gładził miękką trawę?
Słońcu powiedz, że zachód blisko jest
lecz nie drogi naszej kres,
drogi w polach złotych rzek,
drogi w polach złotych rzek.