current location : Lyricf.com
/
Songs
/
Pod osłoną nocy lyrics
Pod osłoną nocy lyrics
turnover time:2024-10-05 17:50:16
Pod osłoną nocy lyrics

Wiem, że to nie jest normalne

Że kochać Ciebie chcę

Dla innych takie banalne

Połączyć dusze dwie

Choć serce mnie wciąż popycha

I woła głośno, to jest to

Cierpliwie muszę zaczekać

Aż znów zapadnie zmrok

Pod osłoną nocy

Znów chcę porwać Cię

Twój miłosny dotyk

Leczy chore serce me

Pod osłoną nocy

Dobrze wiesz to że

Pod osłoną nocy

Nie istnieje grzech

Nie istnieje grzech

Sama w to chyba nie wierzę

Że w sidła dałam wplątać się

Miłości, która nie może

Istnieć w biały dzień

I tylko pod płaszczem nocy

Kiedy wszyscy słodko śpią

W ramionach twoich pomocy

Chcę szukać, wiem, że to błąd

Comments
Welcome to Lyricf comments! Please keep conversations courteous and on-topic. To fosterproductive and respectful conversations, you may see comments from our Community Managers.
Sign up to post
Sort by