Och, ja też bym umiał życiu się podlizać,
Ryłbym słupki, zamiast bąki zbijać.
Też bym się nauczył, że są prawdy względne,
Jako prymus skończyłbym uczelnię...
[Refren]
Tak, ale po co?!
Po co?
Po co?
Po co?
Dostałbym służbowe piękne zarękawki
I za biurkiem łykałbym herbatki.
W Grecji, Szwecji spędzałbym wakacje,
Ucząc się z dolara czerpać satysfakcję.
[Refren]
...
Kiedy wolność wyszła by mi bokiem,
Wziąłbym ja za żonę jakąś młodą kwokę.
Miałbym posprzątane w domu oraz w głowie,
Umarłbym za życia w tym rodzinnym grobie...
[Refren]
...