current location : Lyricf.com
/
Songs
/
Pierwszy sierpień, dzień krwawy... lyrics
Pierwszy sierpień, dzień krwawy... lyrics
turnover time:2024-12-02 10:00:20
Pierwszy sierpień, dzień krwawy... lyrics

Pierwszy sierpień, dzień krwawy,

powstał naród Warszawy,

by stolicę uwolnić od zła.

I zatknęli na dachach, barykadach i gmachach

Biało-czerwonych sztandarów las. O, jaka duma me serce rozpiera,

gdy „vis” w ręku gra,

a „empi” nigdy się nie zacina, wolna Warszawo ma. Bo z krwi naszej powstaniesz, Warszawo,

aby wiecznie żyć,

gdy naród chwycił za oręż,

wolną musisz być. Walka trwa.

trzeba obejść przez getto, bo już Wolę zdobyto,

a łunami czerwieni się noc.

Stare miasto płonie, a nam mdleją już dłonie,

trzeba walczyć dzień cały i noc. O, jaka rozpacz me serce zalewa,

walczyć nie ma czym,

pod czołg idzie z butelką dziewczyna, by zapłacić im

za zburzoną stolicę i zgliszcza te, za tych trupów pełne ulice,

za powstańczą krew, mimo że nie zawsze wolną jest...

Comments
Welcome to Lyricf comments! Please keep conversations courteous and on-topic. To fosterproductive and respectful conversations, you may see comments from our Community Managers.
Sign up to post
Sort by
Show More Comments
Unknown Artist (Polish)
  • country:Poland
  • Languages:Polish
Unknown Artist (Polish)
Latest update
Copyright 2023-2024 - www.lyricf.com All Rights Reserved