Jest piękna świąteczna noc,
Śnieg szerzy swój bielutki płaszcz,
A oczy kierują się ku niebu,
Na klęczkach małe dzieci,
Nim zamkną swe powieki
Wypowiadają ostatnią z modlitw
Mały Święty Mikołaju, gdy zejdziesz z nieba
Z tysiącami zabawek,
Pamiętaj o moim maleńkim buciku
Jednak nim przyjdziesz, ubierz się dobrze,
Na zewnątrz musi być Ci bardzo chłodno,
To też trochę z mojej przyczyny,
Nie mogę się doczekać gdy wzejdzie słońce,
Aby zobaczyć to, co mi przyniosłeś,
Te wszystkie piękne zabawki, które oglądam we snach,
I te, o które ciebie prosiłem
Mały Święty Mikołaju, gdy zejdziesz z nieba
Z tysiącami zabawek,
Pamiętaj o moim maleńkim buciku
Piaskowy dziadek to już przeszłość,
Dzieci położą się spać,
A wtedy ty ze swoim workiem na plecach
Będziesz mógł zacząć,
W rytm wybrzmiewających kościelnych dzwonów,
Rozdając nam niespodzianki
Mały Święty Mikołaju, gdy zejdziesz z nieba
Z tysiącami zabawek,
Pamiętaj o moim maleńkim buciku
Jednak nim przyjdziesz, ubierz się dobrze,
Na zewnątrz musi być Ci bardzo chłodno,
To też trochę z mojej przyczyny,
Nie mogę się doczekać gdy wzejdzie słońce,
Aby zobaczyć to, co mi przyniosłeś,
Te wszystkie piękne zabawki, które oglądam we snach,
I te, o które ciebie prosiłem
Mały Święty Mikołaju, gdy zejdziesz z nieba
Z tysiącami zabawek,
Pamiętaj o moim maleńkim buciku
Mały Święty Mikołaju