Ależ bym chciała znów cię zobaczyć,
już nigdy więcej cię nie stracić,
tak jakby to było wczoraj...
Tańcząc razem z tobą,
wtulona do ciebie czuję, że nigdy nie odszedłeś,
że skoro wróciłeś, pozostaniesz już przy mnie,
Smutne noce pozostały w przeszłości,
tak jakby nic się nie stało,
tak jak mi to obiecałeś
Pocałunki, które przyszły, one odeszły, ech
tak jak zanika prawdziwa miłość, ech
tak jak grudzień, który przypomina mi styczeń, ech
Przez własną głupotę nie byłem szczery, och-och-och
Cierpię na amnezję, aby zapomnieć jak bardzo cię kochałem,
Tak wiele potrzeba mi znieczulenia, aby już nie czuć tej rany,
Nie wiem, czy sobie przebaczę, że nie będziesz już moja,
Nie wiem, czy stanę na nogi bez miłości mojego życia
Tańcząc razem z tobą,
wtulona do ciebie czuję, że nigdy nie odszedłeś,
że skoro wróciłeś, pozostaniesz już przy mnie,
Smutne noce pozostały w przeszłości,
tak jakby nic się nie stało...
Tańcząc razem z tobą,
wtulona do ciebie czuję, że nigdy nie odszedłeś,
że skoro wróciłeś, pozostaniesz już przy mnie,
Smutne noce pozostały w przeszłości,
tak jakby nic się nie stało,
tak jak mi to obiecałeś
Och-och-och,
Och-och-och-och,
tak jak mi to obiecałeś
Och-och-och,
Och-och-och-och,
tak jak mi to obiecałeś