Urodziłem się w zepsutym wieku
Moje ulubione słodycze to malinowe amfetaminy
Kupiłem samochód, szesnastoletnia Beretta
Myję zęby wybielaczem
Bo nie mam czasu na ubytki
Mój tata przyłożył mi pistolet go głowy
Powiedział, "Jeśli pocałujesz chłopaka to cię zastrzelę"
Więc związałem go taśmą izolacyjną
I zamknąłem w szopie
Potem poszedłem do ogrodu
I przeleciałem mojego najlepszego przyjaciela
Ponieważ moje wielkie nadzieje maleją
Bo ci ludzie są tacy starzy
Sposób, w jaki myślą o tym wszystkim
Jeśli spróbuję, nigdy się nie dowiem
Moje wielkie nadzieje maleją
Ale wiem, że nigdy nie będę sam
W porządku, przetrwamy
Bo rodzice nie zawsze mają rację
I-I-I-I-I, I-I-I-I-I
I-I-I-I-I-I-I-I
I-I-I-I-I, I-I-I-I-I
I-I-I-I-I-I-I-I
Wrzucili toster do mojej kąpieli, widzę jak mama i tata się śmieją
Widzą tysiąc woltów przeszywające ich syna, którego woleliby nigdy nie mieć
Powiedzieli, że przypadkowy seks prowadzi do infekcji
Ale ciężko dostać erekcji, gdy przywykłeś do odrzucenia
Yeah, nauczyciel przeleciał katechetkę
Ale musiał ją potem zostawić
Musiał zmyć grzechy męskiej cheerlearderki
"Cześć! Miło pozna," nie mam w co wierzyć
Więc daj mi znać, gdy przestanę oddychać
Ponieważ moje wielkie nadzieje maleją
Bo ci ludzie są tacy starzy
Sposób, w jaki myślą o tym wszystkim
Jeśli spróbuję, nigdy się nie dowiem
Moje wielkie nadzieje maleją
Ale wiem, że nigdy nie będę sam
W porządku, przetrwamy
Bo rodzice nie zawsze mają rację
I-I-I-I-I, I-I-I-I-I
I-I-I-I-I-I-I-I
I-I-I-I-I, I-I-I-I-I
I-I-I-I-I-I-I-I
Tik, tak, zatrzymajcie zegar
Ponieważ mam wrażenie, że mnie zastrzelą
Tik, tak, zatrzymajcie zegar
Ponieważ mam wrażenie, że mnie zastrzelą
Ponieważ moje wielkie nadzieje maleją
Bo ci ludzie są tacy starzy
Sposób, w jaki myślą o tym wszystkim
Jeśli spróbuję, nigdy się nie dowiem
Moje wielkie nadzieje maleją
Ale wiem, że nigdy nie będę sam
W porządku, przetrwamy
Bo rodzice nie zawsze mają rację