Ona lubi się uśmiechać,
a ja lubię patrzeć na jej uśmiech,
i ona nie musi już udawać,
tak pięknej jej jeszcze nigdy nie widziałem.
Mógłbym zatapiać się w jej oczach latami,
nie wypuszczę jej delikatnych rąk,
i dotykam trochę nerwowo wargami.
Zapomnę o nieznanych dźwiękach,
uwielbiam to, jak ona śpi,
nogi, ręce na mnie, to takie miłe.
Nadajemy na tych samych falach,
ja kocham ją i ona mnie pokochała.
Ona jest córeczką tatusia, kropka,
ona, córeczka tatusia mocno utkwiła w mym sercu
i ja kocham ją, kropka, kropka.
Ona jest córeczką tatusia, kropka,
ona, córeczka tatusia mocno utkwiła w mym sercu
i ja kocham ją, kropka, kropka.
Każdego dnia wyczekuję nowego jutra,
budząc się pierwszym i wybudzając ją pocałunkiem.
Ona przygotuje śniadanie i ono będzie
najlepszym, najlepszym, najlepszym.
Piękno z latami przemija,
tylko dusza kwitnie i mądrzeje,
i ona w głębi jest tak piękna,
każde zło przy niej dobrzeje.
Ja uczynię ją najszczęśliwszą,
ona podaruje mi syna i córkę.
Ja nazywam ją ''maleńka'', ona mnie ''najdroższy'',
ja kocham ją i tutaj stawiam kropkę.
Ona jest córeczką tatusia, kropka,
ona, córeczka tatusia mocno utkwiła w mym sercu
i ja kocham ją, kropka, kropka.
Ona jest córeczką tatusia, kropka,
ona, córeczka tatusia mocno utkwiła w mym sercu
i ja kocham ją, kropka, kropka.